sobota, 25 lipca 2015

Od Schuyler cd. Simona

- To co teraz robimy? - spytałam, a chłopak spojrzał na mnie zamyślony.
- Hmm, nie wiem. Masz jakieś propozycje? - zapytał, a ja dalej milcząc usiadłam na pobliskiej skale.
- Zależy jakie masz upodobania. - odparłam krzyżując nogi w siadzie tureckim. Mężczyzna stał chwilę w miejscu, ale nie długo, bo już po paru krótkich chwilach siedział obok mnie. Milczałam, nie miałam mu nic do powiedzenia, niemniej, jednak nie ufałam mu zbytnio. Kątem oka obserwowałam jak bawi się swoimi dłońmi.

Simon?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz